Kartoflanka

Ulubiony lubi ziemniaki. Lubi - to zbyt mało powiedziane! Wszystko co zrobione z kartofli, pyr czy inaczej nazywane w Polsce jest daniem doskonałym. Na słodko czy słono. Jako główny składnik dania czy jako dodatek w postaci np. frytek. Wszystko jest pochłaniane natychmiastowo i z wielkim zachwutem w oczach. Spore to dla mnie ułatwienie kiedy średnio mam ochotę albo czas na wyszukany obiad. 2 kg ziemniaków, trochę mięska albo ryby no i Cześć!
Znalazłam ciekawy przepis na kartoflankę w książce mojej ulubionej polskiej pisarki - Joanny Chmielewskiej. Pani Joanna zasłyneła głównie z kryminałów, które jako nastolatka pochłaniałam masowo jeden za drugim, są naprawdę świetne. Pani Joanna Chmielewska napisała książkę pt  "Książka poniekąd kucharska"  i taka też jest. Można tam znaleźć wiele ciekawych przepisów i jeszcze więcej świetnej narracji.
Tam też znalazłam przepis na kartoflankę. I zrobiłam. Okazała się świetna no i ten główny składnik.... ziemniaki!!!

Kartoflanka z makaronikami

Skladniki:
1 kg ziemniakow
100g słoninki albo boczku
1 cebula
Sól
Pieprz
200 g drobnego Makaronu - wybór dowolny

Wykonanie: 

1 kg ziemniaków obieramy i kroimy w kosteczkę. Wrzucamy do garnka i zalewamy sporą ilością wody solimy i gotujemy ziemniaczki do miękkości. W książce Chmielewskiej jest opis że to zupka obciążająca psychocznie - absolutna prawda nie dodajemy absolutnie nic wiecej! Żadnej kostki ani dodatków. Woda, sól, ziemniaki.
Kiedy ziemniaki są już miękkie wrzucamy makaronik tak niepełną szklankę. Kiedy makaroniki są już al dente robimy zasmażkę z 1 łyżki mąki i 1 łyżki masła. Dodajemy do zupki.
W międzyczasie podsmażamy sloninkę albo boczek na ładne skwareczki i dodajemy cebulkę, którą podsmażamy do brązowego koloru. Wlewamy wszystko do kartoflanki. Doprawiamy  łyżką majeranku i pieprzem( spora ilość - ziemniaki lubią pieprz)

A najlepsze w kartoflance jest to, że na drugi dzień kiedy to makaronik w lodówce wypije wodę i wszystko sobą przejdzie robimy  zapiekankę! Wszystko do naczynka posypane  serem i  może odrobiną rozmarynu..... Do piekarnika 180 stopni na 15-20 minut. 

Jest pycha ja ją uwielbiam ☺